W ostatni weekend (11 – 13 lipca) prowadziłam we Wrocławiu warsztat ustawień systemowych i oddechu. Temat warsztatu: O chorobach, dolegliwościach i symptomach z ciała…
W piątek po południu otwieraliśmy ciało z pomocą ćwiczeń Michała Tombaka oraz sesji oddechowej (oddech połączony – rebirthing), sesję która pomagała uczestnikom warsztatu otworzyć się na poziomie ciała, serca (emocji) i umysłu na sobotnie ustawienia.
W sobotę robiliśmy nowe kroki w nową rzeczywistość dzięki metodzie ustawień systemowych (porządki miłości).
W niedzielę dla przypomnienia powtarzaliśmy ćwiczenia Michała Tombaka, odblokowywaliśmy czakry w medytacji OSHO: Oddychanie czakrami. Zwieńczeniem naszego wspólnego weekendu była sesja oddechowa – gaizing w parach (dość silna energetycznie sesja oddechowa z patrzeniem sobie w oczy).
Temat: O chorobach, dolegliwościach i symptomach z ciała…
Był trudnym tematem. Ustawienia, które w ramach tego dnia zrobiliśmy wiązały się z bólem, cierpieniem i silnymi emocjami.
Kiedy już w łonie Mamy postanawiasz ją wspierać w jej cierpieniu, ogromnym bólu i smutku, to nie ma miejsca na nic więcej, nie mam miejsca na nikogo więcej… nawet na Ciebie… Oddanie Mamie tego, co przynależy do jej losu i uszanowanie wyborów jej Duszy… uwalnia i uzdrawia… Można zacząć żyć swoje ŻYCIE…
Zablokowane gardło… Po krótkim wstępie gardło „prowadzi” nas do sali porodowej, w której klientka rodziła Syna… Personel szpitalny traktuje klientkę bardzo źle, a Ona jest przerażona – to jej pierwszy poród. Zablokowane gardło przypomina o bezsilności i ogromnej niewyrażonej złości na to, co się wydarzyło. Pokazanie tego, wyrażenie wszystkich emocji, uszanowanie i objęcie MIŁOŚCIĄ pozwala to uzdrowić i uwolnić… Gardo rozluźnia się…
Kiedy w poprzednich pokoleniach homoseksualizm w rodzinie był zatajony i wypierany (nie akceptowany), to w kolejnych pokoleniach to, co nie uzdrowione przypomni o sobie. Brak akceptacji siebie (albo brak akceptacji innych) może się wyrażać w zaburzeniach związanych z jedzeniem: anoreksja i bulimia. Pokazanie tego i uszanowanie pozwala uzdrowić nieuzdrowione w systemie…
Moje doświadczenia z pracy na warsztatach i z klientami na spotkaniach indywidualnych pokazują, że często jest tak, że pod jednym symptomem/chorobą/dolegliwością mogą się pokazywać różne nieuzdrowione z systemu rodzinnego. Dlatego potrzebna jest cierpliwość i konsekwencja w uzdrawianiu swojego. Ważne jest też, żeby pamiętać o równoległej/jednoczesnej pracy: na poziomie ciała/materii i na poziomie duszy/energii…
Życzę Ci PEŁNEGO ZDROWIA na wszystkich poziomach
Do następnego przeczytania
Jowita 🙂
Następny warsztat prowadzę w sierpniu:
– 8 – 10 sierpnia (piątek – niedziela) we Wrocławiu
Warsztat Ustawień Systemowych i Oddechu: O DOBROBYCIE…
https://przystanwdrodzedo.pl/wydarzenia/o-dobrobycie/